Najbardziej w pielęgnacji zależy mi na nawilżeniu moich włosów, przy kręciołkach jest to naprawde czasochłonny proces i wymagający wiele poświęcenia i systematyczności. Nie mogłam sobie poradzić z moimi włosami, suche strasznie się puszyły tworząc bezkształtny snopek siana. Po wypróbowaniu wielu specyfików, zarówno kupnych jak i domowych wreszcie trafiłam na mój złoty środek- Siemie lniane.
Moje włosy kochają glutka. Maski, płukanki po każdym myciu, a wczoraj namieszałam sobie żel z siemienia- jest idealny! Nic tak nie nawilża i nie wydobywa skrętu z kręconych włosów jak siemie :) Co prawda mam dość duże problemy przy gotowaniu, przeciskaniu i nakładaniu go na włosy, jego konsystencja powoduje u mnie odruch wymiotny, ale czego się nie robi dla włosów ;)
Oto mój świeżo wyprodukowany żel z siemienia lnianego. Ideał. Nie skleja, nie obciąża włosów, genialnie podkreśla fale i loki. I na sucho i na mokro.
Składniki których użyłam:
- 2 łyżki stołowe siemienia lnianego
- 2 ml aloesu zatężonego 10x
- 1 ml oleju rycynowego
- 3 krople olejku lawendowego
- 3 krople DAH-BA
Poniżej dodaje aktualne zdjęcie moich włosów, które wciąż pozostawiają wiele do życzenia, jednak porównując je do moich włosów choćby sprzed 2 miesięcy to różnica jest ogromna. Moje włosy nigdy wcześniej nie były tak miękkie !!
Włosy rozjaśniałam na początku grudnia zeszłego roku, mój odrost ma 12 cm, wychodzi 2 cm na miesiąc, bardzo mało.. Ani jantar, ani drożdże nie są w stanie przyspieszyć wzrostu. Długa droga przede mną aby pozbyć się spalonych rozjaśniaczem włosów i wrócić wreszcie do moich naturalnych rudości. Niedawno byłam u fryzjera i pozbyłam się 1 cm z długości. Musiałam skrócić końcówki, chociaż nie były w jakimś tragicznym stanie. Nie dojrzałam jeszcze ani jednego rozdwojonego włosa. Ścinam, żeby wreszcie je wyrównać, miałam dość niemiłą przygodę z niedoświadczoną fryzjerką która ciachała moje włosy na sucho, pokręcone, cięła jak żywopłot :( Na zdjęciu bardzo dobrze widać jak krzywo są wycieniowane.
A tutaj zdjęcie mojego warkocza zrobione przez Animru
Warkocz extra i śliczne masz włosy ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJaaaaki warkocz *.*
OdpowiedzUsuńmasz prześliczne włosy :))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne masz włosy + ten warkocz.. cuddddooooooo *,* <3
OdpowiedzUsuńgluty to mało powiedziane :D
OdpowiedzUsuńloczkiiiiiiiiii:)
OdpowiedzUsuń